2,5 szklanki mąki żytniej (1 szklanka może być razowa)
1/2 szklanki ksylitolu lub brązowego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1,5 łyżeczki przyprawy korzennej
2 dojrzałe banany
1,5 szklanki puree z dyni
1/4 szklanki oleju rzepakowego
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
czekolada gorzka (ok. 6 kostek)
puree z dyni:
1 kg dyni
przyprawa do dań słodkich korzenna :
3 łyżki mielonego cynamonu
2 łyżeczki mielonego imbiru
2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1 ½ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
1 ½ łyżeczki mielonych goździków
Wszystkie przyprawy wymieszać w słoiczku i szczelnie go zamknąć (starczy na kilka razy).
Puree: Dynię zetrzeć na tarce i gotować tak długo aż się rozgotuje, a woda wyparuje. Od czasu do czasu mieszać. Na koniec, gdy już dynia jest odpowiednio gęsta odstawić do ostygnięcia. Z tej porcji wychodzą 2 szklanki puree.
Rozgrzać piekarnik do 180 st. Przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, przyprawę razem do miski. Dodać cukier, wymieszać suche składniki. Banany rozgnieść na papkę. W osobnej misce wymieszać banany, dynie, olej, jajka i wanilie. Następnie mokre składniki wlać do suchych i wszystko dokładnie, ale delikatnie wymieszać.
Czekoladę pokroić na małe kostki (1 oryginalną kostkę jeszcze na 4 części). Do formy na muffinki dawać po 2 łyżki ciasta, na to 1 kawałek czekolady, a następnie przykryć łyżką ciasta. Piec przez 15-20 minut, aż babeczki będą miały złoty kolor. Wyjąć z piekarnika i ostudzić przez 10 minut. Z tej porcji wychodzi ok 12-18 babeczek.